Pod osłoną nieba 01.05.-23.05.2009 |
11.05.2009 Marakesz Z Marakeszu
Kochani, magiczny Marakesz! Zwłaszcza wieczorami, główny plac Dżami al-Fana zapełnia się niesamowitymi postaciami. Grajkowie, tancerze, wróżbici, zaklinacze węży. Wszechobecne osiołki i koty. Ale i tak największym zaskoczeniem są dla nas ilości bocianów i miejsca, gdzie gniazdują – oczywiście na minaretach. Czyżby były głuche? Przy samym głośniku? A może są takie ortodoksyjnie muzułmańskie?! :-) Od jutra przesiadamy się do auta, autobusów mamy dość (niewielkie odległości pokonują w nieograniczonym czasie). Wyruszamy w góry Atlas, do wiosek berberyjskich, na obrzeża Sahary. |