Izrael i Palestyna 05.11-16.11.2013 |
11.11.2013 PONIEDZIAŁEK
Ruszamy do Nazaretu. Po drodze znów plaże. Z braku dzieci zabraliśmy Rodziców i zaczęły się dziecinne problemy. Mamusia nie chce wyjść z wody. No, kto to widział, żeby jesienią tak długo pluskać się w morzu! Dopiero info, że Bazylikę w Nazarecie zaraz zamkną, elektryzuje Mamusię i wyskakuje z wody. Przed Bazyliką Zwiastowania portrety Marii, jak Ją świat widzi. Jest więc Murzynka z obfitą piersią, Maria kubańska w sukience do salsy, japońska – skośna, chińska siedzi na polu ryżowym, tajska – malutka i bardzo zgrabna... Tam, gdzie rzeka Jordan wypływa z jez. Galilejskiego można się ochrzcić. Po raz pierwszy, albo kolejny (dają nawet certyfikat). Stwierdzamy, że nasz chrzest jest jeszcze ważny, więc ... jedziemy dalej. ... tylko ROGALI MARCIŃSKICH nam tu brak. Wszak dziś nasze Święto Narodowe oraz imieniny głównej ulicy Poznania. Całe miasto piecze i wcina rogale! Ej, Poznaniacy! Zostawcie jakiegoś dla nas!!! |
|